Beerfingers - Paluszki
28/08/2008Nie wyobrażam sobie wieczoru bez przekąski. Po ciężkim dniu, kiedy nie ma się czasu, by wypić coś ciepłego (a co dopiero zjeść), kiedy ratują cię tylko paluszki i batoniki, talerz ciastek to nader przyjemna perspektywa. Mam taki mały rytuał: zaraz po pracy idę na mały shopping w poszukiwaniu fajnych słodkości i niejedzonej jeszcze przekąski. Czasem odwiedzam dwa, trzy sklepy, bo apetyt jest wybredny: nie zawsze mam ochotę na zwykłe paluszki albo herbatniki. Ostatnio odkryłam paluszki w czekoladzie, mmm:) piwa tym nie przekąsisz, ale ja akurat piwa nie znoszę, czekolada to najlepszy dodatek do każdej przekąski!
Wiem, że takie zajadanie wynika ze zmęczenia i stresu. Ale co w tym złego, że w taki sposób poprawiam sobie humor? Wchodzę wieczorem do wonnej wanny pełnej gorącej wody, w pobliżu stawiam sobie szklankę gorącego mleka albo kakao i talerz z pysznościami. Jeśli nie są słodkie, bo mam akurat ochotę na bardziej pikantne smaki, zazwyczaj mam przed sobą orzechy albo paluszki. Chipsy rzadko, jednak mimo wszystko staram się nie wrzucam w siebie śmieciowego jedzenia.
Nie twierdzę, że przekąski zastąpią posiłek ale to zdrowa żywność. Ale kiedy nie masz siły na stanie przy garach, stanowią naprawdę satysfakcjonujące jedzenie.
A jakie przekąski wy lubicie najbardziej? Co moglibyście doradzić małemu łasuchowi? Wiem, wiem, jest sezon na lody, nie omieszkam tego wykorzystać! Poza tym chętnie zagryzam bakalie i owoce. Ale to przekąski na dzień. Wieczór to pora kulinarnych grzeszków i ulegania słabościom.